Ranczo s01e11



Opis

Do redaktora Witebskiego przybiegają Solejukowa z Hadziukową. Mówią, że w domu Solejuków panuje jakaś siła nieczysta i proszą polonistę o zrobienie reportażu na ten temat, pozbywają się w ten sposób problemu. Wójt z Księdzem znowu kłócą się, tym razem w sprawie przyznania Szymkowi Solejukowi stupendium, mało co nie dochodzi co bójki między braćmi. Lucy i Policjant słysząc z oddali krzyki, przybiegają do chaty Solejuków. W środku spotykają przestraszoną rodzinę i magnetofon z powbijanymi widelcami. To bardzo dziwne zjawisko zastanawia Lucy. Do domu przyjeżdża Klaudia - buddystka i martwi się, że jej ojciec je żywe stworzenia. Do Księdza przychodzą zaniepokojona Lucy z Solejukową, by ten dał im wody święconej, żeby poświęcić dom Solejuków i ewentualnie wypędzić z niego szatana. Ławeczka dochodzi do wniosku, że w sprawie gminnej anomalii Solejuk powienien wybrać się do Urzędu Gminy. Lucy z Solejukiem idą do Wójta. Ten jednak kieruje ich spowrotem do Księdza, jeśli to wszystko sprawka diebła. Tymczasem Witebski tworzy reportaż o anomalii u Solejuków. Hadziuk znowu przychodzi na ławeczkę tylko na chwilę, bo żona goni go do roboty. Marianek na zlecenie Witebskiego przyczepia do swojego samolotu reklamę "Głosu Wilkowyjskiego". Wójt wracając z Policjantem do domu, karze aspirantowi powstrzymać Witebskiego z pisaniem reportażu o gminnej anomalii, by nie wystawiać Gminy na pośmiewisko. Do Lucy przychodzi cała rodzina Solejuków. Kusy odkrywa, że to Szymek powoduje tę talekinezę. Lucy na prośbę Solejukowej idzie jeszcze raz do Księdza, który tym razem z pomocą Michałowej zgadza się osobiście wypędzić szatana z domu Solejuków. Policjant zatrzymuje do wyjaśnienia aparat fotograficzby Witebskiego, by nie robił zdjęć latającemy krzesłu u Solejuków, jak sobie tego życzył Wójt. Zdenerwowny tą sprawą Polonista idze do Wójta i rząda oddania aparatu. W międzyczasie Tomasz powiadomił swoich kolegów dziennikarzy o całej sytaucji w Wilkowyjach. W drodze do chałupy Solejuków Ksiądz spotyka Klaudię - buddystkę. Próbuje przemówić jej do rozumu, niestety bez skuku. Przy obiedzie Kusy mówi Lucy, że telekinezę powoduje Szymek, przez silne zaczytanie się w lekturze. Ksiądz po poświęceniu znowu zauważa latające krzesło. Do Lucy przychodzą Ksiądz z Wójtem, by porozmawiać co zrobić z problemem u Solejuków. Lucy proponuje wysłać Szymka do lepszej szkoły, pozbywając się przy okazji jego niepotrzebnych zdolności matafizycznych. Szymek powodując unoszenie się telefonu Wójta udowodinł, że to on stoi za sprawą z latającym krzesłem, co sprawiło, że Ksiądz i Wójt wręczają mu stupędium. Na konferencji prasowej przeddomem Solejuków Czerepach wyjaśnia, że w dobie komputerowej zdjęcie latającego krzesła nie jest dowodem w sprawie matafizycznych zjawisk w Wilkowyjach. Tym czasem Solejukowa zabiera książkę córce Kasi, gdyż ta telekinetycznie porusza kubek leżący obok niej na ławce.

Filmy
 
Filmy

Przejdź do filmu:
Znajdź nas na Facebooku
 
Czas na stronie
 

Jesteś już:

0:00:00
 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 11 odwiedzający (103 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja